W tym roku nie robiłam pisanek decoupage. Ale żeby tradycji stało się zadość, coś świątecznego powstało. Spodobały mi się piaskowe pisanki Sylwii Serwin i korzystając z jej tutorialu spróbowałam zrobić pisanki piaskowe. Użyłam innych materiałów, ale efekt mnie zadowolił. Chociaż gdybym umiała lepiej rysować na pewno byłyby ładniejsze :P
Najważniejsze, że robi się je szybciej niż decoupage i mam już prezenty dla nauczycieli.
Pasja do rękodzieła zrodziła się z potrzeby zbierania środków na leczenie syna. Paweł choruje na mózgowe porażenie dziecięce. Wymaga systematycznej kosztownej rehabilitacji. Zapraszam;) Możesz pomóc i podarować Pawełkowi 1% podatku, wpisując w PIT numer KRS 0000037904 i cel szczegółowy "78 DURA PAWEŁ"
środa, 25 marca 2015
niedziela, 22 marca 2015
Kolejne drobiazgi na aukcje charytatywne Pawła
Cały czas staram się coś robić. Pomysłów mnóstwo, z wykonaniem gorzej, bo czasu brakuje, a że pośpiech przy tworzeniu rękodzieła nie jest wskazany, to efekty czasem są opłakane.
Pudełka z Gorjuss powstawały długo. Ale jak nie idzie, to nie idzie.
Rozczarowała mnie konturówka Stamperii. Zamiast robić delikatne kreski, rozlewa się jakby była rozcieńczona. Widać to na różowym pudełeczku.
Pudełko na dziecięce skarby, materiały bejca, farba akryl, serwetka, lakier półmat i błysk, oczywiście akrylowy.
Cena 50 zł.
link do aukcji szkatułka Gorjuss
Pudełko w odcieniach czerni z kolei spartaczyłam przez własne gapiostwo. Tak bardzo starałam się uważać żeby motyw był naklejony dobrze, że w końcu nakleiłam go bokiem;) Zdzierać nie będę, musi zostać.
Przeleżały jakiś czas,w końcu je polakierowałam i czas się rozstać;)
Pudełko na dziecięce skarby, materiały bejca, farba akryl, serwetka, lakier półmat i błysk, oczywiście akrylowy.
Cena 50 zł.
pudełko Gorjuss
Z kolei świeczniki miały być super, to chrzaniło się od początku. Najpierw jak zwykle kiepskiej jakości materiały, później żółta farba nie dogadała się z białą i nie chciała jej pokryć. Gdy użyłam trzeciego z kolei rodzaju, doszłam do wniosku, że jednak to z białą coś nie tak. Później pomarszczyła mi się serwetka, jak nigdy. Na koniec zrobiłam efektowne zacieki lakierem. Masakra. Nie zdzieram, nie poprawiam.
Może ktoś kupi choćby dlatego żeby pomóc. Będziemy bardzo wdzięczni :)
Cena promocyjna 25 zł.
aukcja świeczniki
Pudełka z Gorjuss powstawały długo. Ale jak nie idzie, to nie idzie.
Rozczarowała mnie konturówka Stamperii. Zamiast robić delikatne kreski, rozlewa się jakby była rozcieńczona. Widać to na różowym pudełeczku.
Pudełko na dziecięce skarby, materiały bejca, farba akryl, serwetka, lakier półmat i błysk, oczywiście akrylowy.
Cena 50 zł.
link do aukcji szkatułka Gorjuss
Pudełko w odcieniach czerni z kolei spartaczyłam przez własne gapiostwo. Tak bardzo starałam się uważać żeby motyw był naklejony dobrze, że w końcu nakleiłam go bokiem;) Zdzierać nie będę, musi zostać.
Przeleżały jakiś czas,w końcu je polakierowałam i czas się rozstać;)
Pudełko na dziecięce skarby, materiały bejca, farba akryl, serwetka, lakier półmat i błysk, oczywiście akrylowy.
Cena 50 zł.
pudełko Gorjuss
Z kolei świeczniki miały być super, to chrzaniło się od początku. Najpierw jak zwykle kiepskiej jakości materiały, później żółta farba nie dogadała się z białą i nie chciała jej pokryć. Gdy użyłam trzeciego z kolei rodzaju, doszłam do wniosku, że jednak to z białą coś nie tak. Później pomarszczyła mi się serwetka, jak nigdy. Na koniec zrobiłam efektowne zacieki lakierem. Masakra. Nie zdzieram, nie poprawiam.
Może ktoś kupi choćby dlatego żeby pomóc. Będziemy bardzo wdzięczni :)
Cena promocyjna 25 zł.
aukcja świeczniki
Subskrybuj:
Posty (Atom)