Jak co roku tradycyjnie przygotowałam jakieś drobiazgi na kiermasz. Mam nadzieję, że znajdą nabywców i chociaż trochę pomogę potrzebującym dzieciakom.
Tym razem drobiazgi, dwa mydełka i dwie małe świeczki.
oraz bombka z misiem
Pasja do rękodzieła zrodziła się z potrzeby zbierania środków na leczenie syna. Paweł choruje na mózgowe porażenie dziecięce. Wymaga systematycznej kosztownej rehabilitacji. Zapraszam;) Możesz pomóc i podarować Pawełkowi 1% podatku, wpisując w PIT numer KRS 0000037904 i cel szczegółowy "78 DURA PAWEŁ"
niedziela, 30 listopada 2014
piątek, 28 listopada 2014
Świąteczne klimaty
Pierwsze w tym roku przedmioty wykonane z myślą o nadchodzących świętach Bożego Narodzenia.
Kupiłam fajne serwetki i od razu widziałam je na skrzynce. Znowu poszłam na łatwiznę, na górę wykorzystałam serwetkę bez dodatkowych udziwnień, a dół zrobiłam postarzany, lekko przecierany.
Skrzynka już ma właściciela, przykleiła się do łapek Łukasza. Po tym, jak sprzedałam deskę z ciachem, nie mogłam mu odmówić i pudełko musi zostać.
Wykorzystując ten sam motyw zrobiłam ozdobną deseczkę.
Mogłaby stanowić komplet ze skrzynką, ale robiłam ją w prezencie i już trafiła w nowe, dobre ręce:)
Planuję zrobić podobną na charytatywny kiermasz świąteczny w szkole Łukasza.
Kupiłam fajne serwetki i od razu widziałam je na skrzynce. Znowu poszłam na łatwiznę, na górę wykorzystałam serwetkę bez dodatkowych udziwnień, a dół zrobiłam postarzany, lekko przecierany.
Wykorzystując ten sam motyw zrobiłam ozdobną deseczkę.
Mogłaby stanowić komplet ze skrzynką, ale robiłam ją w prezencie i już trafiła w nowe, dobre ręce:)
Planuję zrobić podobną na charytatywny kiermasz świąteczny w szkole Łukasza.
niedziela, 21 września 2014
Coś zupełnie innego
Nie związane bynajmniej z techniką decoupage ani żadną inną stosowaną do tej pory przeze mnie. Ba, nawet nie wykonane przeze mnie, mimo to pochwalę się na swoim blogu.
Obrazy ręcznie szkicowane, malowane przez mojego męża. W końcu udało mi się go namówić do wykorzystania talentu i efekty poniżej.
Pierwszy obraz powstał na podstawie obrazu znalezionego w jednym ze sklepów. Od razu wpadł mi w oko, cena szok ponad 700 zł i bez zastanowienia wypaliłam: "spokojnie byś to namalował". Trza chłopa trochę dowartościować.I mam. Nie znam autora oryginału, nie znam techniki. Piotr naszkicował go ołówkiem i użył pożyczonej ode mnie farby akrylowej. Koszt wykonania jakieś 30 zł, wartość bezcenna;)
Obrazy ręcznie szkicowane, malowane przez mojego męża. W końcu udało mi się go namówić do wykorzystania talentu i efekty poniżej.
Pierwszy obraz powstał na podstawie obrazu znalezionego w jednym ze sklepów. Od razu wpadł mi w oko, cena szok ponad 700 zł i bez zastanowienia wypaliłam: "spokojnie byś to namalował". Trza chłopa trochę dowartościować.I mam. Nie znam autora oryginału, nie znam techniki. Piotr naszkicował go ołówkiem i użył pożyczonej ode mnie farby akrylowej. Koszt wykonania jakieś 30 zł, wartość bezcenna;)
Coby mi się chłop nie rozleniwił, poszłam za ciosem i kupiłam 5 podobrazi. Pierwszy pomysł zaczerpnęłam od artystki Magdaleny Parlickiej, na której dzieła trafiłam przy okazji poszukiwań papieru do decu.
Tak więc poniżej reprodukcja, może niezbyt wierna, ale autora oryginału wymienić wypada:)
Szukam dalej...czwartek, 4 września 2014
Pudełkowo...
Po pierwszym pudełku, przyszła kolej na następne. Chciałam iść na łatwiznę i kupić idealnie pasujące do serwetki, a może to serwetka ma pasować do pudełka? Nieważne.
Się zakręciłam i kupiłam za małe. Ale dałam radę. Z miliona serwetek wybrałam 3 wzory, które fajnie się dopasowały. Poniżej efekty:
Pudełka szukają nowych domów. Na Allegro nie trafią już niestety, bo Allegro wyrzuca aukcje charytatywne na osobny portal. Jak się uda zaistnieć na nowym, to poprzerzucam co się da, ale póki co nie będę sobie robić dodatkowej pracy.
Może rozkręcę jakiś bazarek na fejsie, a może podłączę się pod jakąś imprezę charytatywną szkolną, przykościelną??? Trzeba się rozwijać;)
Jakby ktoś coś, proszę o kontakt: joanna.dura@interia.pl
Wszystkie propozycje mile widziane.
Się zakręciłam i kupiłam za małe. Ale dałam radę. Z miliona serwetek wybrałam 3 wzory, które fajnie się dopasowały. Poniżej efekty:
Może rozkręcę jakiś bazarek na fejsie, a może podłączę się pod jakąś imprezę charytatywną szkolną, przykościelną??? Trzeba się rozwijać;)
Jakby ktoś coś, proszę o kontakt: joanna.dura@interia.pl
Wszystkie propozycje mile widziane.
poniedziałek, 25 sierpnia 2014
Wakacyjna dłubanina
Głównie drobiazgi, bo taniej. Sporo do kuchni, ale nie tylko.
Ciasteczkowa deska. Duża. Motyw drukowany na plujce, ale wyszło prawie dobrze. Miejsca brzydkie i rozmyte przykryłam motywami serwetkowymi. Też nie do końca jestem zadowolona, bo spray maskujący brzydko chlapie i klej przebił się na drugą stronę serwetki. Ale zdaniem mojego syna "Misio" jest fajny.
A to już pudełko drewniane, na...maszynkę do strzyżenia włosów. Mężowi znudziła się surowa, a że nie chciał kwiatowej serwetki, dostał szablon. U góry przed kolejnym bejcowaniem, pod spodem pomalowana. Która ładniejsza? Kwestia gustu. Nigdy nie wiem czy zostawić jasną, czy zamaskować.
I kolejne, tym razem obrazki:
najprostsze
w niby ramce:
I kolejne deski:
I to tyle;) A teraz czas uprzątnąć cały ten rękodzielniczy bajzel, bo dzieciaki nie będą miały gdzie się uczyć.
Ciasteczkowa deska. Duża. Motyw drukowany na plujce, ale wyszło prawie dobrze. Miejsca brzydkie i rozmyte przykryłam motywami serwetkowymi. Też nie do końca jestem zadowolona, bo spray maskujący brzydko chlapie i klej przebił się na drugą stronę serwetki. Ale zdaniem mojego syna "Misio" jest fajny.
A to już pudełko drewniane, na...maszynkę do strzyżenia włosów. Mężowi znudziła się surowa, a że nie chciał kwiatowej serwetki, dostał szablon. U góry przed kolejnym bejcowaniem, pod spodem pomalowana. Która ładniejsza? Kwestia gustu. Nigdy nie wiem czy zostawić jasną, czy zamaskować.
I kolejne, tym razem obrazki:
najprostsze
w niby ramce:
A na koniec skrzyneczka na drobiazgi:
Serwetki na sprzedaż lub wymianę
Oj nazbierało się. Postanowiłam przejrzeć, posegregować i pozbyć się tych, których mam za dużo lub po prostu nie mam już na nie pomysłu.
Zapraszam na Facebook na grupę "Serwetki Decoupage": wyprzedaż serwetek
Poniżej kilka przykładowych wzorów:
Zapraszam na Facebook na grupę "Serwetki Decoupage": wyprzedaż serwetek
Poniżej kilka przykładowych wzorów:
Subskrybuj:
Posty (Atom)