No niestety rok szkolny rozkręcił się na dobre, firma również, chociaż trochę wolniej. Nie mam kiedy robić nowych przedmiotów. Nie chcę zaczynać żeby leżało, bo później ciężko to takiej rozgrzebanej pracy wrócić. Kiedyś w tym czasie trwał u mnie już sezon bombkowy, teraz cisza...Kupiłam kilka sztuk kul akrylowych i styropianowych, ale czy cokolwiek uda mi się zrobić, nie wiem.
Jest trochę nowych zakładek.
Powstała deska z sentencją...i tyle.
Skupiłam się na sprzedaży serwetek, bo z tego są realne pieniądze, a ZUS i księgową opłacić trzeba.
Pasja do rękodzieła zrodziła się z potrzeby zbierania środków na leczenie syna. Paweł choruje na mózgowe porażenie dziecięce. Wymaga systematycznej kosztownej rehabilitacji. Zapraszam;) Możesz pomóc i podarować Pawełkowi 1% podatku, wpisując w PIT numer KRS 0000037904 i cel szczegółowy "78 DURA PAWEŁ"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz